Masz już odtwarzacz typu Android-Box. W pudełku znalezł się również pilot do niego. Prawdopodobnie jest to prosta konstrukcja, która posiada tylko kilka przycisków i nic więcej. Jeżeli masz szczęście, to nawet będzie to pilot, który działa radiowo i nie musisz celować nim w odbiornik.
Tak czy siak, przyjdzie taki moment, że zauważysz braki w obsłudzę przy pomocy pilota z zestawu. Dlatego warto rozejrzeć się na czymś znacznie bardziej rozbudowanym. Punkt obowiązkowy, to moim zdaniem obsługa sterowania kursorem na ekranie. Wygodne, choć wymagające pewnego przyzwyczajenie, jest używanie pilota z wbudowanym żyroskopem, czyli tzw. AirMouse. Za pomocą ruchów nadgarstkiem pilot odczytuje i wysyła sygnał do poruszania wskaźniekiem na ekranie, tak jakbyś używał myszki w powietrzu.
Już dla tej funkcji rozważałbym zmianę pilota, ale to nie koniec możliwości poprawy jakości zabawy z Android-Box. Może wolisz wyszukiwać filmy za pomocą głosu lub potrzebujesz podświetlenia klawiszy w nocy? Dalej mało? A co powiesz na częściowe zastąpienie pilota od TV i box'a jednym kontolerem? Brzmi fajnie. Zresztą, co będę przedłużał.
Zapraszam do mojego gościnnego artykułu na blogu TechmaniacHD.pl, w którym przedstawiam kilka pilotów dostępnych za nieduże pieniądze wprost od naszych chińskich przyjaciół.
moras86 dnia października 19 2020 ·
0 komentarzy · 844 czytań
·